Co nas wstrętem napawa, lub dobija psychicznie
Autor |
Wiadomość |
Tessa
|
Swietnie ja rozumiem. Ja nawet nie wymawiam nazwy tego obrzydliwego czegos na p. I kule sie, jak slysze i czytam ten wyraz. A widok (na zdjeciu) przyprawia mnie o mdlosci i bole glowy...
|
śr cze 20, 2007 12:53 am |
|
 |
Grupa trzymająca władzę
Rejestracja: ndz sie 27, 2006 10:21 am Posty: 12583 Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
|
no trochę są paskudne te pająki. Ale na szczęście dla mnie nie aż tak bardzo  ale jakby mi ktoś rzucił dżodżownicę na twarz to zabiłabym! zdecydowanie wolę pająka.
_________________ "Patrzeć prosto w Twoje oczy, to jak patrzeć prosto w słońce..."
http://www.jaroslawkozlowski.com Fotografia ślubna
|
śr cze 20, 2007 8:36 am |
|
 |
Szajkowiec
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 5:13 pm Posty: 10649 Lokalizacja: Chrzanów
|
Panie na wysokości!! Żadnego robactwa, tego na p zwłaszcza!!!!!!!!
|
śr cze 20, 2007 9:52 am |
|
 |
Grupa trzymająca władzę
Rejestracja: sob sie 26, 2006 3:42 pm Posty: 24905 Lokalizacja: Za Wielka Woda
|
no a co powiecie na takie cos ze moj maz nie pozwoli pajaka zamordowac, tylko zbiera je reka i wynosi na dwor?  hihii. sie juz przyzwyczailam troche, i tylko te wielgasne lub takie tluste kaze mu wywalac, a reszta mi nie przeszkadza 
_________________ * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * "zycie jest za krotkie by zyc byle jak..." * * * "Love is better than anger. Hope is better than fear. Optimism is better than despair. So let us be loving, hopeful and optimistic. And we’ll change the world."/Jack Layton/
|
śr cze 20, 2007 3:21 pm |
|
 |
Szajkowiec
Rejestracja: sob sie 26, 2006 3:26 pm Posty: 4447 Lokalizacja: Łagiewniki nie święte!
|
no cóz. Mój stary zdajac sobie sprawe z mojej arachnofobii (jakoś tak) złapał pajączka wielkosci konia (jak dla mnie) i przyniósł mi przed oczy. Tak dostał popielniczka (kryształową), że ta rozbryzgła sie na kawałki...a i tak po paru latach odstawił ten sam numer. Widać za mało go trzasnełam. Nikt w okolicy nie watpił, zę zywcem ze skóry mnie obdzieraja

_________________ co nas nie zabije to wzmocni!
|
śr cze 20, 2007 4:04 pm |
|
 |
Krzysiek13
|
|
śr cze 20, 2007 6:41 pm |
|
 |
Tessa
|
Betka, to nie zarty, ja tez cierpie na arachnofobie i juz pare razy zemdlalam lub zwymiotowalam na widok Tego Owada. Krzysiek, ktory mial zadanie kiedys p.... usunac z pomieszczenia, w ktorym przybywalismy zazartowal sobie i udal, ze go nie zabil(czy wyrzucil, juz nie pamietam) i zblizyl sie tak, jakby tego p...jeszcze mial (tak naprawde byl juz zgnieciony na miazge i wywlony). Dostalam ataku paniki(nie po raz pierwszy zreszta z tego powodu) i zaczelam hiperwentylowac.Jakos udalo mu sie mnie uratowac dzieki reklamowce, ktora mi podal do wdychania, ale od tego czasu odechcialo mu sie zartowac w ten sposob, przestraszyl sie o mnie nie na zarty.
Tym bardziej, ze wie, ze nie jestem panikara, wezme do reki mysz, zabe, dzdzownice, poglaszcze szczura, nie brzydze sie karalachow(no troche), czy innych stonog.
|
czw cze 21, 2007 1:59 am |
|
 |
Szajkowiec
Rejestracja: sob sie 26, 2006 3:26 pm Posty: 4447 Lokalizacja: Łagiewniki nie święte!
|
No i właśnie ciezko zrozumiec człekowi, ze skoro mozna spac na jednej podusi ze szczurem to jak mozna sie bac przerażliwie pajaczka! Ano mozna 
_________________ co nas nie zabije to wzmocni!
|
czw cze 21, 2007 7:26 am |
|
 |
Grupa trzymająca władzę
Rejestracja: ndz sie 27, 2006 10:21 am Posty: 12583 Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
|
Tessa pisze: Dostalam ataku paniki(nie po raz pierwszy zreszta z tego powodu) i zaczelam hiperwentylowac.Jakos udalo mu sie mnie uratowac dzieki reklamowce, ktora mi podal do wdychania,
no to mnie już by pewnie nie było.
mnie p tak nie obrzydzają, jak inne stworzenia, takie które sa obślizłe, fuj. Slimaki na przykład, brrr. A raz jak miałam 5 lat to szłam sobie po deszczu na dworze i miałam sandałki pamiętam i patrze: o sznutrówka leży! i na nią nadepnęłam,a ona mi się wokół nogi owinęła to było straszne!
_________________ "Patrzeć prosto w Twoje oczy, to jak patrzeć prosto w słońce..."
http://www.jaroslawkozlowski.com Fotografia ślubna
|
czw cze 21, 2007 7:35 am |
|
 |
Szajkowiec
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 5:13 pm Posty: 10649 Lokalizacja: Chrzanów
|
A Ewa [tak, ta wyrodna młodsza córka] ma takiego plastikowego wielkości talerza obiadowego i podsuwa mi czasami pod nos, w ramach terapii, jak twierdzi [ja się jej chyba wyrzeknę...]!
|
czw cze 21, 2007 11:37 am |
|
 |
Szajkowiec
Rejestracja: sob sie 26, 2006 3:35 pm Posty: 19423 Lokalizacja: MUC
|
tez bym sie wyrzekla, slowo daje!Slowo na p wymöwie, ale jak to widze to krew mi splywa do palcöw u nög... male jszcze zdzierze bez paniki, wolam meze i po krzyku, ale te wieksze  trzesie mna po prostu, choc z biegiem lat sie troche poprawilo, przynajmnij juz nie slabne!
_________________ Swiatem rzadza 3 zywioly: Ogien, woda i... kobieta.
|
pt cze 22, 2007 9:37 am |
|
 |
Szajkowiec
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 5:13 pm Posty: 10649 Lokalizacja: Chrzanów
|
A nawet jak małe, ugryźć mnie ugryzł taki jeden wstrętny!!!!!! Rynek, mnóstwo ławek, na każdej kilka osób i na moją nogę wlazł ch.....a jeden, i to moją nogę dziabnął!! I to kosarz, ten z dłuuuugimi nogami i małym brzuchem!!! Nie mógł kogoś innego? Jak już musiał? Nienawidzę tych @#%$^%^&&***^$@@#$^*(((*(*&^&^^% !!
|
pt cze 22, 2007 12:13 pm |
|
 |
Szajkowiec
Rejestracja: sob sie 26, 2006 3:26 pm Posty: 3853 Lokalizacja: Bydgoszcz
|
Dzięki Ci Panie! Jestem normalna... nienawidzę wszelkiego robactwa.
Czasami się zastanawiam jak sobie na działce daje radę. Wiecie jak? Rzucam się do tyłu, uciekam i duszę okrzyk w sobie. Po kiego takie coś żyje? Czy na prawdę to wszystko takie pozyteczne jest? Brrrrrrrrrrr....
_________________ Jak pięknym bywa człowiek, gdy do przebaczenia głowę chyli.
W życiu niewiasty rozróżnić można siedem okresów: niemowlę, dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta i młoda kobieta.
|
pt cze 22, 2007 6:07 pm |
|
 |
Grupa trzymająca władzę
Rejestracja: sob sie 26, 2006 3:42 pm Posty: 24905 Lokalizacja: Za Wielka Woda
|
ja nie wiem widocznie nienormalna jestem, ale nie boje sie szczurow na ten przyklad czy myszek - brzydze sie tego owszem, ale nie boje sie. pajaka z zaciekawieniem sobie obejrze i zdjecie nawet mu zrobie, ale w lape nie wezme  i tak z wszelkiem robactwem czy gadem czy plazem mam. obejrzec - nie ma sprawy. dotknac - wykluczone 
_________________ * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * "zycie jest za krotkie by zyc byle jak..." * * * "Love is better than anger. Hope is better than fear. Optimism is better than despair. So let us be loving, hopeful and optimistic. And we’ll change the world."/Jack Layton/
|
pt cze 22, 2007 9:39 pm |
|
 |
Szajkowiec
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 5:13 pm Posty: 10649 Lokalizacja: Chrzanów
|
I masz rację, szczurki są kochane, tak się wtulają do ręki, jak je głaszczę, słodkie są, no!
|
sob cze 23, 2007 10:37 am |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|